W Seicento z wypadku premier Szydło brakuje części. Sąd nie wie, gdzie są
20.03.2023 9:18
18 marca, po przeszło sześciu latach od słynnego wypadku w Oświęcimiu, Sebastian Kościelnik odebrał z parkingu depozytowego Fiata Seicento, którym 10 lutego 2017 roku zderzył się z "rządowym" Audi A8. Nie obyło się jednak bez zgrzytu. W odebranym przez właściciela pojeździe brakuje kilku części.
20.03.2023 9:18
18 marca, po przeszło sześciu latach od słynnego wypadku w Oświęcimiu, Sebastian Kościelnik odebrał z parkingu depozytowego Fiata Seicento, którym 10 lutego 2017 roku zderzył się z "rządowym" Audi A8. Nie obyło się jednak bez zgrzytu. W odebranym przez właściciela pojeździe brakuje kilku części.
Więcej w serwisie motoryzacja.interia.pl ›
Komentarze (0):