Tom Blomqvist poprowadził zespół Meyer Shank Racing #60 do historycznego zwycięstwa Acura ARX-06. To pierwszy triumf prototypu hybrydowego w nowej kategorii Grand Touring Prototype. W każdej klasie (poza kategorią LMP3) losy ważyły się do samego końca.

Colin Braun, aktualny kierowca Acury ARX-06 ekipy Meyer Shank Racing #60, ma około minuty przewagi nad Scottem Dixonem. Amerykanin musi wjechać do pit-lane, więc prawdopodobnie straci swoje prowadzenie, jednak w klasyfikacji Michelin Endurance Cup to Braun z zespołem zyska najwięcej punktów.

Ekipa #60 Meyer Shank Racing wystawiająca prototyp Acura ARX-06 jest na prowadzeniu z przewagą 3,9 sekundy nad Cadillackiem zespołu Action Express Racing #31. Tom Blomqvist i reszta kolegów z jego teamu przejechała już 394 okrążenia.

28 stycznia rozpocznie się nowa era prototypów. W serii IMSA pojadą cztery zupełnie nowe prototypy Le Mans Daytona h, startujące w klasie Grand Touring Prototype lub w skrócie GTP. Gdy zawiśnie zielona flaga nad torem Daytona International Speedway, prototypy Acura, BMW, Cadillaca i Porsche będą walczyły o największe cele w IMSA, a także w 24h Daytona.

Tom Blomqvist rzutem na taśmę został bohaterem ekipy Meyer Shank Racing #60 i to właśnie zespół z biało-różowym prototypem Acura pojedzie w następną sobotę z pierwszej linii do wyścigu 24h Daytona. W innych kategoriach nie było niespodzianki – PR1/Mathiasen Motorsports #52 miał najlepszy czas w klasie LMP2, były kierowca Inter Europol Competition, 18-letni Nico Pino był autorem najlepszego czasu w klasie LMP3, a w GTD i GTD Pro dominację pokazały zespoły Mercedesa.

W piątek odbyły się pierwsze testy na torze Daytona International Speedway. W pierwszych treningach tego sezonu, bezkonkurencyjny okazuje się być Acura ARX-06 ekipy Meyer Shank Racing #60. W obu treningach to właśnie kierowcy różowo-białego prototypu byli najszybsi. W innych kategoriach bardzo wysoko plasują ekipy PR1/Mathiasen Motorsports w LMP2, zaś w GTD Pro i GTD dobre tempo prezentują kierowcy Astona Martina.

Do samego końca nie było wiadomo, czy wyścig Petit Le Mans wygra Acura ekipy Wayne Taylor Racing #10, czy Meyer Shank Racing #60, które przez większość czasu było za mistrzem IMSA z 2017 roku. Pech ekipy WTR, na kwadrans przed końcem Petit Le Mans sprawił, że różowy prototyp Meyer Shank Racing #60 wygrywa mistrzostwa IMSA oraz ostatni tytuł dla auta Daytona Prototype international.

Duet Filipe Albuquerque i Ricky Taylor był najszybszy na najdłuższej pętli w kalendarzu Road America. Kierowcy czarno-niebieskiej Acury ARX-05 zwyciężyli podczas zmiennych warunków, jakie były w stanie Wisconsin. Zawodnicy serii IMSA finiszowali pod żółtymi flagami.

Do Sopotu przyjechała kawalkada kilkudziesięciu ekskluzywnych smaochodów. Są wśród nich między innymi Porsche, Ferrari, Lamborghini, McLaren, ale także rzadkie Acury NSX i wyjątkowy rarytas – Lexus LFA. Oficjalna liczba uczestników to 100 załóg, ale prawdopodobnie nie wszystkie samochody zobaczyć można było pod Hotelem Marriott w Sopocie. Mimo tego, było na czym zawiesić oko! GT Polonia …

Duet Filipe Albuquerque i Ricky Taylor, zwyciężyli po raz pierwszy w tym sezonie w serii IMSA. Kierowcy prototypu Acura #10, najpierw wywalczyli pierwsze pole startowe w sobotę, a później po zaciętej walce z kierowcami Meyer Shank Racing #60, dojechali do mety na pierwszym miejscu, Dzięki temu zwycięstwu, ekipa Wayne Taylor Racing #10, awansowała na pierwsze miejsce w generalce.