Fernando Alonso po dobrej czasówce, pojechał także dobry wyścig na torze Marina Bay. Hiszpan finiszował na ósmej pozycji przez dużą część wyścigu jadąc przed "chroniącym" jego plecy Nico Hulkenbergiem. Lance Stroll na mecie stawił się 14.

Nico Hulkenberg pojechał dobry wyścig na torze Marina Bay. Niemiec wykorzystał świetną pozycję startową, aby na mecie zameldować się na 9. miejscu, w końcówce skutecznie odpierając ataki Sergio Pereza. Kevin Magnussen nie dojechał do mety wyścigu, w końcówce wycofując się z rywalizacji po przebiciu opony.

Sesja kwalifikacyjna w Singapurze dla Haasa przebiegła wyjątkowo pomyślnie. O ile Kevin Magnussen odpadł już w Q2, Nico Hulkenberg awansował do Q3, gdzie popisał się swoim doświadczeniem. Wykorzystując problemy kierowców Ferrari Niemiec wywalczył wysokie, szóste pole startowe.

Po wyścigu w Baku światło dzienne ujrzało nagarnie, na którym widać jak Nico Hulkenberg stracił szanse na dobrze punktowaną pozycję.

Ekipa Haasa prezentowała niezłe tempo na przestrzeni rundy w Azerbejdżanie. Mogło to jednak nie wystarczyć do zdobycia jakichkolwiek punktów, ale ostatecznie - dzięki wypadkowi Carlosa Sainza i Sergio Pereza - jedno cenne oczko wywalczył Oliver Bearman. Brytyjczyk zaprezentował się znowu ze świetnej strony, broniąc się przez wiele okrążeń przed Lewisem Hamiltonem. Zapisał się w również w historii F1 jako pierwszy kierowca, który zdobył punkty dla różnych zespołów w dwóch premierowych startach. Tuż za nim na metę wjechał Nico Hulkenberg.

Zespół Haasa miewał dzisiaj przebłyski dobrej formy, zwłaszcza Olie Bearman, który po porannym wypadku pozbierał się i prawie awansował do Q3. Brytyjczyk czasówkę zakończył na 11. miejscu. Nico Hulkenberg był dopiero 14.

W zespole Visa RB do mety GP Włoch dojechał tylko Daniel Ricciardo, który finiszował na 13. miejscu. Yuki Tsunoda już na początku wyścigu zaliczył kontakt z Nico Hulkenbergiem, który ostatecznie zmusił go do wycofania się z rywalizacji.

Zespół Haasa na torze Monza zdołał wprowadzić jeden bolid do Q3. Nico Hulkenberg przegrał tam jednak walkę z Aleksem Albonem o jedyne miejsce w ich zasięgu, czyli dziewiątą lokatę. Kevin Magnussen miał spore problemy w Q2 i czasówkę zakończył z 13. wynikiem.

Nico Hulkenberg miał dziś szansę na poszerzenie swojego dorobku punktowego dzięki odważnej strategii. Jako jeden z pierwszych zjechał na zmianę ogumienia celem podcięcia swoich rywali i nie zameldował się już później w alei serwisowej, przejeżdżając 57 okrążeń na twardej mieszance - najwięcej spośród wszystkich kierowców. Przez większość wyścigu znajdował się w punktach, a 8 okrążeń przed końcem wyprzedził go Fernando Alonso, przez co Niemiec finiszował 11. Kevin Magnussen miał problem z przebiciem się przez stawkę po starcie z alei serwisowej i dojechał na 18. pozycji.

Amerykański zespół nie popisał się podczas kwalifikacji na Zandvoort. Kevin Magnussen ukończył zmagania na piętnastej pozycji, a jego zespołowy kolega - Nico Hulkenberg - na czternastej pozycji. Kierowcy po sobotniej sesji nie poruszyli absurdalnej afery z Uralkali - byłym sponsorem ekipy.