Pod koniec grudnia minęło 10 lat od tragicznego w skutkach wypadku Michaela Schumachera. Legenda Formuły 1 wczoraj obchodziła swoje 55. urodziny, a rodzina skrzętnie chroni prywatność i stan zdrowia Niemca.

10 lat temu Michael Schumacher miał wypadek na nartach. 29 grudnia 2013 roku legendarny kierowca Formuły 1, siedmiokrotny mistrz świata, wywrócił się i uderzył głową w kamień. Niemiec zapadł w śpiączkę i na dobrą sprawę do dziś nie wiadomo, w jakim jest stanie.

Od prawie dziesięciu lat rodzina Michaela Schumachera zachowuje stan jego zdrowia w tajemnicy. Ralf Schumacher wciąż nie może pogodzić się z wypadkiem brata. - Życie jest niesprawiedliwe - powiedział na łamach magazynu "Bunte".

Michael Schumacher od lat nie był widziany publicznie, a rodzina legendy F1 nie informuje o stanie zdrowia Niemca. Część kibiców chciałaby wiedzieć, co dzieje się z byłym kierowcą Ferrari. Prawnik rodziny "Schumiego" zabrał głos w tej sprawie.

Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć popularności Formuły 1, która przecież uważana jest za królową motorsportu. To wyścigi, które od lat cieszą oko fanów mocnej adrenaliny, a takie nazwiska jak niegdyś Michael Schumacher i Fernando Alonso czy obecnie Max Verstappen i Lewis Hamilton znają każdy.

Michael Schumacher od niemal dekady nie był widziany publicznie, po tym jak uczestniczył w fatalnym wypadku podczas jazdy na nartach. Stan zdrowia legendy F1 stał się przedmiotem żartów w DAZN. Fani chcą zwolnienia dziennikarza z tego powodu.

Michael Schumacher i Lewis Hamilton to jedyni kierowcy w F1, którzy zdobyli siedem tytułów. Dziennikarz Roger Benoit nazywa jednak Niemca sześciokrotnym mistrzem świata. Szwajcar uważa, że "Schumi" nieuczciwie wygrał rywalizację w sezonie 1994.

W Kalifornii odbyła się się licytacja pamiątek powiązanych z Michaelem Schumacherem. Kwota, jaką udało się zebrać, może zwalić z nóg.

Michael Schumacher przez lata startów w F1 ustanowił wiele rekordów. Część z nich nie przetrwała jednak próby czasu. Niektóre osiągnięcia poprawił Lewis Hamilton, a właśnie jednego z rekordów Niemca pozbawił Fernando Alonso.

Michael Schumacher uważany jest za jednego z najlepszych kierowców w historii F1. Starty w jednym zespole z Niemcem nie były łatwe, o czym przekonał się Rubens Barrichello. Brazylijczyk opowiedział o kulisach współpracy z "Schumim".