Fernando Alonso po dobrej czasówce, pojechał także dobry wyścig na torze Marina Bay. Hiszpan finiszował na ósmej pozycji przez dużą część wyścigu jadąc przed "chroniącym" jego plecy Nico Hulkenbergiem. Lance Stroll na mecie stawił się 14.

Zespół Visa RB nie zaliczy występu w Baku do udanych. Daniel Ricciardo mimo iż obrał strategię startu na twardym ogumieniu przez długi czas borykał się z uporczywym grainingiem, ostatecznie finiszując na 13. pozycji. Yuki Tsunoda z kolei mógł liczyć na nieco lepszy występ po tym jak ruszał do wyścigu z 11. pola. Jego los został jednak przesądzony już na pierwszym okrążeniu, kiedy to tuż po starcie zaliczył kolizję z Lancem Strollem. Uszkodzenia jego auta były tak duże, że ten kilkanaście okrążeń później musiał wycofać się z rywalizacji.

Słodko-gorzki weekend wyścigowy w Baku dla Astona Martina. Fernando Alonso zdołał wykorzystać zamieszenie na przedostatnim okrążeniu, aby na mecie zameldować się na wysokiej, szóstej pozycji. Lance Stroll już na pierwszym kółku zaliczył kontakt z Yukim Tsunodą, czym przekreślił szanse na pozytywny wynik dla siebie. Kanadyjczyk ostatecznie nie dojechał do mety po tym jak zespół postanowił wycofywać go z wyścigu.

Fernando Alonso na długiej pętli toru w baku zdołał wykrzesać wszystkie osiągi ze swojego auta, aby awansować do Q3. Hiszpan zdołał tam też wyprzedzić obu kierowców Williamsa. Lance Stroll po słabym występie jest mocno zrezygnowany.

Sytuacja koncernu Stellantis jest trudna. Można odnieść wrażenie, że niektóre rzeczy wymknęły się spod kontroli i trudno będzie przywrócić je na właściwe tory. Sytuacja jest na tyle poważna, że Krajowa Rada Dealerów Stellantis ze Stanów Zjednoczonych napisała list otwarty do szefa Stellantis. Jak można się domyślać, nie zawierał słodkich pochwał i świątecznych życzeń. Zamiast tego […]

Ekipa Astona Martina mimo iż na starcie wyścigu miała dwa auta w czołowej dziesiątce nie zdołała utrzymać tych pozycji. Fernando Alonso zdobył jeden punkt za dziesiątą lokatę, a Lance Stroll sklasyfikowany został na 13. miejscu, po drodze otrzymując karę pięciu sekund za przekroczenie prędkości na alei serwisowej.

Zespół Astona Martina w Holandii zdołał wprowadzić oba bolidy do Q3. Fernando Alonso przystąpi do jutrzejszego wyścigu z siódmego, a Lance Stroll z dziewiątego pola.

Zespół Astona Martina dość niespodziewanie, po kilku trudniejszych weekendach wyścigowych, awansował do Q3 obydwoma bolidami. Lance Stroll podczas czasówki wyjechał na tor, gdy zapaliło się czerwone światło, ale uniknął dotkliwszej kary, gdyż sędziowie ukarali go tylko reprymendą. Fernando Alonso z kolei nie miał okazji pokonać ostatniego kółka w Q3 i sesję zakończył z ostatnim, dziesiątym czasem.

Żaden z kierowców Astona Martina nie znalazł się w finałowym segmencie sprinterskiej czasówki. Bliski tego był Lance Stroll, któremu niemały uślizg w ostatnim zakręcie uniemożliwił wykręcenie optymalnego czasu. Pocieszeniem dla Kanadyjczyka może być za to fakt, iż pokonał Fernando Alonso, który wycisnął maksimum w obu etapach kwalifikacji.